Aparat wprowadzony do oferty wiosną 2003 roku jest pierwszą konstrukcją Canona z 5-milionowym przetwornikiem. Wyglądem, sposobem obsługi i możliwościami aparacik przypomina starszego o kilka miesięcy brata - Powershota S45. Wielkość rejestrowanych zdjęć - 2592x1944 punktów - pozwala wykonywać naprawdę duże powiększenia (15x20cm w najwyższej jakości) i zadowoli nawet najwybredniejszych fotoamatorów. O jakość odwzorowania dba świetny, jasny obiektyw z asferyczna soczewką i 3-krotnym zoomem. Układ DiGiC, konsolidujący całą elektronikę w jednym "scalaku", odpowiada za większość funkcji aparatu - od doboru ekspozycji i ustawienia ostrości, poprzez obróbkę obrazu, na kompresji gotowego zdjęcia kończąc. Wszystko to odbywa się teraz znacznie sprawniej i szybciej niż we wcześniejszych modelach, zaś efekt (jakość uzyskanego zdjęcia) jest lepszy. Dodatkową korzyścią jest zmniejszenie energochłonności układów elektronicznych. Tak jak wszystkie Powershoty serii S aparat zadziwia możliwościami i jakością (do dyspozycji są tryby i funkcje spotykane raczej w zaawansowanych lustrzankach, np. można wybrać synchronizację flesza z drugim przebiegiem migawki) i pozostaje przy tym bardzo prosty w obsłudze (wbudowany czujnik rozpoznaje nawet, czy fotografujący zamierza wykonać zdjęcie w orientacji pionowej czy poziomej). Dziewięciopunktowy autofokus pozwala na automatyczne ustawienie ostrości na obiekty nie znajdujące się w środku kadru (można także nastawić ostrość ręcznie). Aparat rejestruje także sekwencje wideo z dżwiękiem (do 3 minut). Ma także możliwość bezpośredniego sterowania drukarkami termosublimacyjnymi CP-10 i CP-100. Dane zapisywane są na kartach pamięci Compact Flash (typu I i II, współpracuje z Microdrive). Aparat współpracuje z wieloma akcesoriami (np. z obudową podwodną WP-DC300). Dostępne są dwa kolory obudowy - czarny i srebrny.
|