WL, 1994., stron 330 stan db (podniszczona lekko okładka, przykurzona, pieczątka własnościowa, lekki tytoniowy aromat - zwietrzeje) ISBN 83-08-02581-1 Kruchy dom duszy stanowi w pewnym sensie kontynuację cieszącej się zasłużonym powodzeniem dwutomowej historii chirurgii Jurgena Thorwalda {Stulecie chirurgów i Triumf chirurgów), a przedstawia, jak mówi podtytuł, „wielką odyseję chirurgii mózgu", czyli powstanie i rozwój jednej z najbardziej tajemniczych w opinii społecznej gałęzi medycyny. Lekarzy zawsze zajmowały choroby mające swe źródło w mózgu, a więc tej części ludzkiej istoty, która otoczona była swoistym nimbem, budząc pełen lęku szacunek. Według ówczesnego stanu wiedzy każda interwencja chirurgiczna w mózgu musiała nieuchronnie skończyć się śmiercią pacjenta, tymczasem współcześni neurochirurdzy potrafią z pewnym powodzeniem leczyć nawet schorzenia uchodzące do niedawna za nieuleczalne. Aby jednak do tego doszło, trzeba było prawdziwej rewolucji, zarówno technicznej, jak i w sposobie myślenia samych lekarzy. W oparciu o dziesiątki tysięcy eksperymentów przeprowadzonych na zwierzętach, a później także na nieuleczalnie chorych pacjentach współtwórcy tej rewolucji przecierali nie zbadane dotąd szlaki, ryzykując przeprowadzenie operacji, na jakie nikt się wcześniej nie odważył. Wyjątkowo barwnie i sugestywnie autor opisuje postacie Victora Horsleya, Harveya Cushinga i Wildera Penfielda, żeby wymienić tylko najsławniejszych. Byli to ludzie niepospolici, niejako szaleni na punkcie swej traktowanej jak posłannictwo pracy, a chociaż ich nazwiska wiążą się z sukcesami stanowiącymi kamienie milowe w rozwoju chirurgii mózgu, nieobce im też były porażki, nie mówiąc o zwykłych w takich razach rozterkach, obawach czy zwykłej niepewności. Kruchy dom duszy to nie tylko dzieje neurochirurgii, które czyta się niemal jak powieść kryminalną, to przede wszystkim historia dramatycznej walki człowieka o poznanie samego siebie.
|